Bohdan Zdziennicki
1. Pierwszy prezes Sądu Najwyższego Stanisław
Dąbrowski mówił, że od sędziego wymaga się niemal tyle, ile od świętego.
Oznacza to, że ma nie tylko głosić wzniosłe zasady, ale i je urzeczywistniać w
swoim zawodowym życiu. Wybierać rozwiązania abstrahujące od partykularnych
interesów, politycznej poprawności czy osobistych preferencji.
2. Sędzia powinien być odporny
na naciski polityków, określonych grup społecznych i środków masowego przekazu.
Nie wolno mu nikogo faworyzować. Innymi słowy, oczekujemy od sędziego
całkowitej niezależności i niezawisłości w sprawowaniu jego misyjnego urzędu.
3. Sprostać tak wysokim
wymaganiom mogą tylko osoby o odpowiednich cechach osobowościowych, takich jak
umiejętność podejmowania decyzji przy rozstrzyganiu konfliktów i sporów, odwaga
cywilna, a jednocześnie zdolność do empatii do każdego człowieka, który znalazł
się w sądzie, nawet jeśli jest on oskarżony o popełnienie ciężkiego
przestępstwa.
4. Sędziowie powinni też być
wytrawnymi prawnikami. Ich kwalifikacje są sprawdzane przy powoływaniu na
sędziowski urząd, a potem weryfikowane na rozprawach oraz w toku instancji,
przez które przechodzą orzeczenia.
5. Wreszcie oczekujemy od
sędziego wysokiego morale. Określa je Arystotelesowska etyka cnót.
Przy orzekaniu należy godzić
obowiązek posłuszeństwa ustawie z „sumieniem" sędziowskim. Zasada dura lex
sed lex (surowe prawo, lecz prawo) musi być korygowana przez słuszność moralną
podejmowanego rozstrzygnięcia. Trzeba więc pamiętać też o paremii summum ius
summa iniuria (najwyższe prawo, największa krzywda).
6. Sędziowie, stosując prawo,
muszą mieć na uwadze postanowienia konstytucji. Obowiązuje prokonstytucyjna
wykładnia przepisów (art. 8), a kiedy trzeba, to należy
stosować konstytucję także bezpośrednio. To tylko ona wyznacza nieprzekraczalną
granicę dla niezależności i niezawisłości sędziowskiej.
7. Zgodnie z Johnem Rawlsem
(„Teoria sprawiedliwości" Warszawa 1994 r.) sądzenie to dokonywanie
sprawiedliwych wyborów, które starają się łączyć wolność ludzi z ich równością.
Należy maksymalizować wolność możliwą do pogodzenia z wolnością dla innych.
Realizując z kolei równość, trzeba maksymalizować status najmniej
uprzywilejowanych. Dawać im optymalne korzyści w ramach sprawiedliwych
oszczędności i uczciwej równości. Chodzi o to, aby najgorzej sytuowanym wiodło
się najlepiej, jak to możliwe.
8. W państwach demokratycznych
„król jest prawem". Na jego straży stoją sądy i urzędujący w nich
sędziowie.
W tradycjach prawnoustrojowych
I Rzeczpospolitej odwoływano się do dewizy: „Lex est Rex in Polonia et in
Lithuania". To samo głosił słynny pamflet polityczny Thomasa Paine'?a
„Common Sense" opublikowany na krótko przed proklamowaniem Deklaracji
Niepodległości USA z 4 lipca 1776 r.
9. Zasada praworządności i
rola sądów w jej realizacji stanowią fundament etosu sędziowskiego.
Autor jest byłym prezesem
Trybunału Konstytucyjnego
No comments:
Post a Comment