Ad

Monday, March 7, 2016

Będą zmiany w Karcie Polaka. Zgadzają się na to wszystkie kluby


Pierwszy projekt ponad podziałami i od razu sposób na kryzys demograficzny? Przedstawiciele wszystkich sejmowych klubów opowiedzieli się ze zmianami w Karcie Polaka. Pozwoli ona ściągnąć rodaków ze wschodu.

Co nowego?

Zreformowana Karta ma ułatwić jej posiadaczom osiedlanie się w Polsce oraz umożliwić im udzielanie skuteczniejszej pomocy w momentach zagrożenia. Według najnowszego projektu osoby, którym przyznano taki dokument będą mogły nieodpłatnie otrzymać kartę stałego pobytu, a po roku polskie obywatelstwo (obecnie są to trzy lata), ubiegać się o dofinansowanie wynajęcia mieszkania, kursów zawodowych czy nauki języka polskiego. Posiadacze Karty Polaka będą też zwolnieni z opłat konsularnych za przyjęcie i rozpatrzenie wniosku o wydanie polskiej wizy. O dokument będzie też można ubiegać się w urzędach wojewódzkich, a nie jak do tej pory tylko w polskich konsulatach (postulowali to m.in. Polacy z Białorusi, gdzie osoby ubiegające się o kartę niejednokrotnie spotykały się z tego powodu z szykanami).
Część polityków nie ukrywa, że widzi w tym szansę na walkę z dotykającym Polskę kryzysem demograficznym bez sprowadzania osób z krajów „obcych kulturowo”. - Dużo lepszym rozwiązaniem jest, gdybyśmy braki demograficzne, czy problemy demograficzne mogli rozwiązywać korzystając z przyjazdu osób polskiego pochodzenia ze Wschodu, a nie osób, które przyjeżdżają z zupełnie innych kręgów kulturowych – mówił sprawozdawca projektu, Michał Dworczyk z PiS.

Polska nareszcie zainteresowała się rodakami na Wschodzie?

Projekt zmian był już szeroko konsultowany - m.in. ze stu trzydziestoma organizacjami polskimi działającymi na Wschodzie oraz przedstawicielami samorządów. Do tej pory wielu Polaków ze Wschodu skarżyło się na procedury, które utrudniały im powrót, a nawet zdaniem niektórych czyniły go niemożliwym. Karta Polaka może być częścią szerszej dyskusji o repatriacji.
- W Kazachstanie obecnie jest 34 tys. osób, które w swoich dokumentach mają wpisaną narodowość polską. Nie mówiąc o tysiącach mieszanych rodzin polsko-rosyjskich oraz polsko- -kazachskich. Polskie władze doprowadziły do tego, że powrót do ojczyzny graniczy z cudem – tłumaczył pod koniec ubiegłego roku „Rzeczpospolitej” Anatol Diaczyński, były działacz Polskiego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego w Kazachstanie. Dodawał, że Polska do tej pory traktowała Polaków na Wschodzie instrumentalnie. - Z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że polskim władzom opłacało się pozostawić Polaków na Wschodzie. Warszawa potraktowała ich instrumentalnie, realizując swoje interesy polityczne i gospodarcze – mówił.

Kto za to zapłaci?

Inni politycy – choć poparli projekt - mają natomiast zastrzeżenia co do finansowania zmian. - Od 2008 roku przyjęto 170 tys. wniosków o nadanie Karty Polaka. W tej chwili nowelizowana ustawa zakłada także pomoc rodzinom posiadaczy Karty, stąd pytanie, czy rezerwa celowa będzie wystarczająca, bo nowe przepisy zachęcą z pewnością większą liczbę osób do ubiegania się o tę Kartę – powiedział Wojciech Ziemniak z PO. Natomiast przedstawiciele klubu Kukiz'15 chcą, aby mimo zmian państwo zwiększyło wsparcie dla rodzimych organizacji na Wschodzie. Chcą też ukrócenia nieprawidłowości, do których dochodziło przy wydawaniu dokumentu. - W historii wydawania tego dokumentu głośne były przypadki związane zarówno z zatrzymaniem Kart na podstawie fałszywych dokumentów, jak i podejrzenia o otrzymanie Karty w wyniku korupcji. Mamy również przypadki niegodnego zachowania się osób, które otrzymały Kartę Polaka – tłumaczył Adam Andruszkiewicz z tego klubu, mówiąc o osobach, które m.in. fotografowały się z "flagami banderowskimi" w Rzeszowie.

Karta Polaka? Tylko dla kogo?

Do kogo miałaby szczególnie być skierowana Karta Polaka? Jak tłumaczył Zbigniew Gryglas z Nowoczesnej do ludzi młodych i w średnim wieku. Natomiast dla osób starszych, które nie zdecydują się na zmianę miejsca zamieszkania, należałoby zaproponować zakup lekarstw czy refundację leczenia. W jego opinii dokument to „forma spłaty długu wobec naszych rodaków, którzy w wyniku wielu tragicznych zdarzeń, zesłań, działań wojennych, znaleźli się poza terytorium Polski”.
Karta Polaka przyznawana jest osobom polskiego pochodzenia żyjącym w 15 krajach za wschodnią granicą powstałych lub odrodzonych po rozpadzie ZSRR, które nie uznają podwójnego obywatelstwa. Umożliwia m.in. refundację wizy, dostęp do polskich szkół i uczelni oraz ułatwienia w uzyskiwaniu stypendiów, a także podejmowanie pracy i prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce. Jest ważna przez 10 lat od momentu przyznania i może być przedłużana na wniosek zainteresowanego.
Osoby ubiegające się o nią muszą wykazać swój związek z polskością - w tym przynajmniej bierną znajomość języka polskiego, wykazać, że jedno z rodziców lub dziadków bądź dwoje pradziadków było narodowości polskiej; bądź przedstawić zaświadczenie organizacji polonijnej o działalności na rzecz kultury i języka polskiego. 
Do grudnia 2015 r. polskie urzędy konsularne przyjęły ok. 170 tys. wniosków o przyznanie Karty, a otrzymało ją ponad 160 tys. osób mieszkających na terenie b. Związku Radzieckiego. Najwięcej wniosków (ponad 76 tys.) złożono na Białorusi, na Ukrainie (blisko 70 tys.) oraz na Litwie (niecałe 6 tys.)

No comments:

Post a Comment